Największe korporacje w dużej mierze nie przechodzą testu zobowiązania dotyczącego zero emisyjności

Opublikowany przez New Climate Institute we współpracy z Carbon Market Watch Corporate Climate Responsibility Monitor 2022 ujawnia, że zobowiązania klimatyczne 25 największych światowych firm w rzeczywistości odnoszą się zmniejszenia emisji średnio tylko o 40%, a nie o 100%, jak sugerują ich deklaracje „zero netto” i „neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla”.
Oceniono w nim 25 dużych firm – działających w różnych sektorach i lokalizacjach geograficznych – w celu określenia przejrzystości i uczciwości ich głównych zobowiązań klimatycznych.

Z raportu wynika, że główne zobowiązania klimatyczne firm wymagają szczegółowej oceny i w większości przypadków nie można ich przyjąć za dobrą monetę. Tylko jedno zobowiązanie zerowe netto zostało ocenione jako „rozsądna uczciwość”; trzy z „umiarkowaną”, dziesięć z „niską”, a pozostałych 12 oceniono jako „bardzo niską” uczciwość.

Postanowiliśmy odkryć jak najwięcej możliwych do powtórzenia dobrych praktyk, ale byliśmy szczerze zaskoczeni i rozczarowani ogólną rzetelnością deklaracji firm” – powiedział Thomas Day z NewClimate Institute, główny autor badania. „Wraz z rosnącą presją na firmy, aby działały w zakresie zmian klimatycznych, ich ambitnie brzmiące nagłówki zbyt często nie mają potwierdzenia w rzeczywistości, co może wprowadzać w błąd zarówno konsumentów, jak i organy regulacyjne, które odgrywają kluczową rolę w wyznaczaniu ich strategicznego kierunku. Nawet firmy, które radzą sobie stosunkowo dobrze, wyolbrzymiają swoje działania.

Dla mniejszości z 25 ocenianych firm ich główne zobowiązania stanowią użyteczną długoterminową wizję i są poparte konkretnymi krótkoterminowymi celami redukcji emisji. Chociaż żadna z obietnic nie ma wysokiego stopnia uczciwości, Maersk zwyciężył z rozsądną uczciwością, a następnie Apple, Sony i Vodafone z umiarkowaną uczciwością.

Jednak większość firm, które zobowiązały się do zerowej wartości netto lub neutralności węglowej, nie przedstawia ambitnych celów. Wiele obietnic firm jest podważanych przez kontrowersyjne plany redukcji emisji w innych miejscach, ukryte krytyczne informacje i sztuczki księgowe. Analiza wykazała, że główne zobowiązania Amazon, Deutsche Telekom, Enel, GlaxoSmithKline, Google, Hitachi, IKEA, Vale, Volkswagen i Walmart mają niską uczciwość, a zobowiązania Accenture, BMW Group, Carrefour, CVS Health, Deutsche Post DHL, E.ON SE, JBS, Nestlé, Novartis, Saint-Gobain i Unilever mają bardzo niską uczciwość.

13 firm, które poparły swoje główne zobowiązania zerowe netto wyraźnymi celami redukcji emisji, deklarują średnie zmniejszenie emisji w całym łańcuchu wartości od 2019 r. tylko o 40%. Pozostałych 12 nie ma konkretnych zobowiązań do redukcji emisji do wyznaczonego roku, w którym miałyby osiągnąć wartość netto zero.

Główne zobowiązania zaledwie trzech z 25 firm – Maersk, Vodafone i Deutsche Telekom – wyraźnie mówią o planach głębokiej dekarbonizacji – ponad 90% ich emisji w całym łańcuchu wartości. Co najmniej pięć firm skutecznie ograniczyłoby swoje emisje tylko o mniej niż 15%, często wyłączając emisje ze swojego łańcucha wartości.

Wyłączenie źródeł emisji lub segmentów rynku jest powszechnym problemem, który zmniejsza znaczenie celów. Osiem firm wyklucza emisje z dolnego lub górnego łańcucha wartości, które zwykle odpowiadają za ponad 90% kontrolowanych przez nie emisji. E.ON może wykluczyć segmenty rynku, które odpowiadają za ponad 40% sprzedaży energii. Carrefour wyklucza lokalizacje, które stanowią ponad 80% sklepów marki Carrefour.

Podejścia offsetowe również podważają uczciwość. 24 z 25 firm prawdopodobnie będzie polegać na kredytach kompensacyjnych o różnej jakości. Co najmniej dwie trzecie firm polega na sadzeniu lasów i innych czynnościach biologicznych, które można łatwo odwrócić np. przez pożar lasu. Nestlé i Unilever dystansują się od praktyki offsetowania na poziomie firmy macierzystej, ale pozwalają i zachęcają swoje marki do realizacji offsetu w celu sprzedaży produktów oznaczonych jako neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla.

Niektóre pozornie ambitne cele mogą prowadzić do bardzo niewielkich działań krótkoterminowych. CVS Health może mieć możliwość osiągnięcia celu redukcji emisji do 2030 r. przy ograniczonych dodatkowych działaniach, ponieważ cel ten jest porównywany z rokiem bazowym z wyjątkowo wysokimi emisjami. GlaxoSmithKline może opóźnić wdrożenie kluczowych środków redukcji emisji do 2028/2029, wyprzedzając swój cel na 2030 r.

„Wprowadzające w błąd reklamy firm mają realny wpływ na konsumentów i decydentów. Dajemy się zwieść przekonaniu, że te firmy podejmują wystarczające działania, gdy rzeczywistość jest daleka od tego”. powiedział Gilles Dufrasne z Carbon Market Watch. „Bez większej regulacji będzie to kontynuowane. Potrzebujemy rządów i organów regulacyjnych, aby zintensyfikowały się i położyły kres temu trendowi greenwashingu”.

Zidentyfikowano również obiecujące przykłady przywództwa klimatycznego. Google opracowuje innowacyjne narzędzia do pozyskiwania wysokiej jakości energii odnawialnej w czasie rzeczywistym; to jest odbierane przez inne firmy. Maersk i Deutsche Post inwestują w technologie dekarbonizacji dla transportu i logistyki. Firmy nadal mają duży potencjał do powielania i skalowania tych pojawiających się najlepszych praktyk.

„Firmy muszą stawić czoła rzeczywistości zmieniającej się planety. To, co dziesięć lat temu wydawało się akceptowalne, już nie wystarcza” – powiedział Dufrasne. „Wyznaczanie niejasnych celów nigdzie nas nie zaprowadzi bez rzeczywistych działań i może być gorsze niż nierobienie niczego, jeśli zwiedzie opinię publiczną. Kraje pokazały, że przy przyjmowaniu porozumienia paryskiego potrzebujemy nowego startu, a firmy muszą to odzwierciedlić we własnych działaniach”.

Zapoznaj się z pełną treścią publikacji >>

Źródło: Informacja prasowa